Niebanalne wnętrza budynków gigantów takich jak Google czy chociażby Facebook nie raz robiły na mnie wrażenie. Korporacje w branży Tech często prześcigają się w pomysłach na aranżację przestrzeni przeznaczonych do pracy, robiąc tym samym ukłon w stronę swoich pracowników. Nic w tym dziwnego, gdyż coraz częściej specjaliści, wybierając pracodawcę, obok wysokich zarobków, stawiają sobie za wyznacznik atmosferę jaka panuje w danej firmie.
Kilka dni temu zostałem zaproszony na otwarcie nowego biura Opera Software we Wrocławiu. Tak, to ta Opera, która jest odpowiedzialna m.in. za znaną przeglądarkę internetową. Mało kto wie, ale to w polskim mieście opracowywany i wypuszczany jest na świat „norweski” browser z „O” w logo. Jako czynny użytkownik tego oprogramowania, chyba mam prawo być z tego powodu dumny?
Zanim jednak przejdę do małej fotorelacji z wydarzenia, poniżej wrzucam krótki materiał wideo z ostatniej wizyty w „starym” biurze Opery. Oczywiście stare w tym przypadku należy interpretować jako poprzednie.
Za sprawą nowej lokalizacji Opera Software będzie jeszcze bardziej operowa, a to dlatego, iż niecałe 50 metrów dalej znajduje się Opera Wrocławska. Zbieg okoliczności doprowadził do ciekawej sytuacji.
Przystanek tramwajowy Opera oraz siedziba Opera Software we Wrocławiu
Powrót do klasyki, czyli wybór padł na stylową kamienicę przy ul. H. Modrzejewskiej.
Nowe biuro Opera Software we Wrocławiu
W ramach „rozdawnictwa” przypadł mi gift, który na tle budynku przedstawia się następująco:
Widok z Opery Wrocławskiej na torbę :]
A co w środku (budynku)?
Wewnątrz budynku są schody i winda.. a mówiąc poważnie, to wiele pomieszczeń inspirowanych jest konkretnym wrocławskim miejscem lub tematem. Są mosty, jest i Dworzec Główny do którego nawiązuje kuchnia…
Pomieszczenie zainspirowane Dworcem Głównym
i na którym Piotr Kucharski serwuje knyszę:
Piotr Kucharski w swoim żywiole
Poza kuchnią, klasyki również nie brakuje, tym razem tej bardziej komputerowej.
Shiftem skaczesz, spacją strzelasz
Inspiracja układami elektronicznymi?
Wygląd mebli może wskazywać wrocławskie mosty jako motyw przewodni poniższego pomieszczenia. Również i w tym przypadku są to tylko moje domysły.
Kolejny pokój spotkań
„Eko” elementy dekoracji. Wykorzystanie drewnianych skrzynek jako półek.
Drewniane skrzynki na ścianie
Wspomniane wcześniej schody:
Fotel z worków papierowych sprawia wrażenie mało wytrzymałego, jednak w rzeczywistości jest w miarę wygodny i raczej nie ma co liczyć na jego szybką destrukcję.
Papierowy fotel
Zastanawiam się czy Opera zmierza wprowadzić dla swoich produktów nazewnictwo takie jakie Google stosuje w przypadku Androida. Może jakieś wyroby cukiernicze wpłynęłyby na większe zainteresowanie przeglądarką?
Opera i wyroby cukiernicze w nazwie?
Biszkopt Opery zjadłem już w fazie beta, wyprzedzając przynajmniej o 1,5 h oficjalny release. Uwagi przekazałem inżynierowi Piotrkowi.
Jak już jesteśmy przy cieście…
Pokój konferencyjny
Kolejne pomieszczenia wyglądają znajomo. Jakby ktoś zapomniał gdzie się znajduje, wystarczy spojrzeć na sufit…
Oświetlenie sufitowe w kształcie logo
lub przed siebie.
Poczekalnia
Mogę zapewnić, że przeglądarka radzi sobie nie tylko z nadgryzionymi jabłkami. Na systemie prosto z Redmond, Opera pracuje równie przyzwoicie.
Widok na Operę Wrocławską
Muszę przyznać, że rozwiązania jakie zobaczyłem w nowym biurze Opery, przypadły mi do gustu. Było to mało oficjalne spotkanie, ale mimo wszystko cała ta otoczka robi wrażenie. Pozostaje mi zatem wybrać się tam ponownie, tym razem w godzinach roboczych i podejrzeć jak wyglądają prace nad kolejnymi wersjami przeglądarki. Myślę, że w tym przypadku materiał wideo dotrze do większego grona odbiorców.