Maciej Stuhr i Pompon XZ – vlogerzy zniesmaczeni?


Dwa dni temu na facebookowym kanale Macieja Stuhra pojawiała się zabawna parodia wideorecenzji smartfona. Zamiast słuchawki „vloger” bada i analizuje możliwości… pompona. Wyjątkowego Pompona XZ. Minęło zaledwie 48 godzin od premiery spotu a oglądalność filmiku wzlatuje w górę szybciej niż rakieta w kosmodromie na przylądku Canaveral.

Filmik zawiera wszystkie klasyczne elementy internetowej recenzji: typowego technologicznego vlogera i geka w jednym, do tego w obowiązkowych okularkach, całą procedurę otwierania pudełka, o pardon, unboxingu, oraz blisko 3 i pół minuty mowy-trawy, z której absolutnie nic nie wynika. I to jest piękne, bo chyba każdy naciął się kiedyś na podobny materiał, tyle że nagrany zupełnie serio.

Recenzja Pompona XZ z miejsca zyskała ogromną popularność, aktualnie film ma ponad milion wyświetleń na kanale Stuhra i blisko trzydzieści tysięcy lajków. Mimo że sam Stuhr pisze, cyt. „Aktorstwo jest passe! Trzeba iść z duchem czasu!” niestety nie możemy liczyć na to, że aktor na stałe zajmie się vlogowaniem, a szkoda, bo ma dryg do tej roboty.


Źródło: You Tube, Vivat Dominus

W rzeczywistości naganie jest częścią nowej kampanii Sony dotyczącej modelu Xperia XZ i zostało opublikowane również na fanpage Sony Mobile Polska. Poza aktorstwem Stuhr ma wielki talent kabaretowy i dobrze znany jest choćby z parodii innych artystów, m.in. Grzegorza Turnau, Mariusza Maksa Kolonki, czy Stanisława Soyki. Jakiś czas temu otrzymał zresztą wraz z kabaretem „PO Żarcie” I nagrodę na przeglądzie Paka.

Stuhr nie tylko wygląda jak rasowy vloger, ale również mówi w charakterystyczny sposób z nieprawidłową wymową głoski [r], czy raczej jej braku, co w literaturze przedmiotu dotyczącej zniekształceń artykulacji zwane jest rotacyzmem. To szczególnie zabawne również dlatego, że Maciej Stuhr został kilka lat temu uhonorowany tytułem Mistrza Mowy Polskiej, a nieco później Honorowym Ambasadorem Polszczyzny.

Romans Stuhra z Internetem trwa nie od dziś. Kilka miesięcy tego mogliśmy oglądać i słuchać krakowskiego aktora w internetowych reklamach jogurtu Actimel.

Co ciekawe, niektórzy liderzy vlogowego uniwersum w Polsce chyba zbyt poważnie podchodzą do filmiku Stuhra. Rafał Masny z AbstrachujeTV napisał m.in. „Mnie chodzi o to, że ktoś piszący panu Maciejowi tekst słabo się przygotował i zrobił merytorycznie słabą parodię (…). Nie czuję się dotknięty, chciałbym tylko zobaczyć dobrze przygotowaną parodię następnym razem i tyle”.

Naprawdę? Parodia Stuhra jest zła? Czekamy zatem na „dobrą” parodię, którą wyszukuje trio z AbstrachujeTV. A tymczasem warto jeszcze raz pośmiać się z wideorecenzji… Brakuje w niej tylko informacji o cenie Pompona XZ. Zapewne jest bezcenny.


2 odpowiedzi na “Maciej Stuhr i Pompon XZ – vlogerzy zniesmaczeni?”