Wyrażone przez Ciebie: zgoda na cookie i zgoda na profilowanie stanowią dla nas podstawę do przekazania Twoich danych naszym partnerom, z których usług korzystamy dopasowując treści na naszych stronach do twoich potrzeb lub personalizując wyświetlane Ci reklamy czy inne treści marketingowe. Listę podmiotów znajdziesz tutaj: Polityka Prywatności.
-
That Dragon, Cancer – gra o śmierci i historia o życiu?
„Nigdy nie spodziewaliśmy się, że stworzymy coś, co znajdzie się na okładce New York Timesa” –powiedziała Amy Green, współreżyserka i scenarzystka That Dragon, Cancer. That Dragon, Cancer to nietypowa gra komputerowa, która powstała w innym celu niż ostatecznie została wydana. Miała to być opowieść o szczęśliwym finale walki Joela, kilkuletniego chłopca, który wyrwał się ze…
-
Zespoły rockowe i gry komputerowe
Gry komputerowe można kochać lub nienawidzić. Można atakować ludzi pasjonujących się tego typu rozrywką, zarzucając im np. potrzebę izolacji przed światem zewnętrznym, lub też permanentną znieczulicę względem przemocy. Nie mnie osądzać rozmaite, wydmuchane i bzdurne teorie na temat zgubnego wpływu gier na ludzką psychikę. Wiem jedno – od blisko trzech dekad czynnie zasilam szeregi graczy…
-
Elektroniczny zwierzak i guma do żucia, czyli dzieciństwo dawno, dawno temu w odległej galaktyce…
Kto pamięta gumę Turbo albo Tamagouchi? Dziś dla nastolatków to puste nazwy nie wiadomo czego ale dekadę lub dwie temu to było coś równie fajnego jak 5-10-15 i Teleranek. Ups! Nie wiecie co to? Nie szkodzi. Jak napisał niegdyś Philip K. Dick: „Przypomnijmy to panu hurtowo”.
-
Gry, na które czekam w 2016 roku
Na rynku dostępna jest ogromna ilość gier. W przeciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiło się sporo interesujących tytułów – Fallout 4, Just Cause 3 czy pierwszy dodatek do Wiedźmina 3. Nie byłbym jednak sobą, gdybym nie zaglądał w przyszłość, wypatrując kilku nowych pozycji. Oto tytuły, na które warto moim zdaniem czekać w 2016 roku.
-
Żyjemy w czasach, w których piractwo zwyczajnie się nie opłaca
Kilka, kilkanaście lat temu piractwo było na porządku dziennym. Zorganizowanie pirackiej wersji gry na płycie czy świeżutkiego albumu ulubionej kapeli było niejednokrotnie jedyną możliwością obcowania z dobrami kultury. I choć nie usprawiedliwiam tego procederu – wszakże tak jak i teraz, wtedy było to złodziejstwo – to wraz z kolejnymi latami i rozwojem technologii piratom wytrącane…